Jak podaje Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim, ogień pojawił się w mieszkaniu na drugim piętrze wielorodzinnego budynku przy ul. Ogrodowej w Zielonej Górze. W momencie przybycia pierwszych strażackich zastępów na miejsce zdarzenia na balkonie stała kobieta z odciętą drogą ucieczki. Płomienie wychodziły poprzez okna, a wysoka temperatura i gazy pożarowe zagrażały życiu mieszkanki. Zaczynała palić się elewacja budynku.
Za pomocą drabiny mechanicznej strażacy ewakuowali kobietę i udzielili jej kwalifikowanej pierwszej pomocy. Poszkodowaną zajął się potem zespół pogotowia ratunkowego.
Jednocześnie trwała akcja gaśnicza. Strażacy wprowadzili linię gaśniczą po klatce schodowej, dzięki czemu ugaszono pożar.
W trakcie działań ratowniczych od jednego z mieszkańców bloku uzyskano informację, że w mieszkaniu objętym pożarem mogą przebywać jeszcze dwie osoby. Udało się je odnaleźć i ewakuować. Poszkodowani z zachowanymi funkcjami życiowymi zostali przekazani zespołowi ratownictwa medycznego.
Ponieważ występowało bezpośrednie zagrożenie życia lokatorów, ratownicy odstąpili od zasad powszechnie uważanych za bezpieczne. W trakcie działań jeden ze strażaków doznał oparzeń twarzy II stopnia.
W wyniku pożaru spłonęło całe wyposażenie mieszkania.
W trwającej dwie godziny akcji ratowniczo-gaśniczej udział brało dziewięć zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej (zastępy z JRG Nr 1 i 2 Zielona Góra oraz OSP Racula, OSP Przylep, OSP Zawada i OSP Stary Kisielin), łącznie czterdziestu jeden strażaków.