Informację o zdarzeniu dyżurny Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej PSP w Kętrzynie otrzymał 3 grudnia około godziny 10.43. Pożar wybuchł na terenie Zakładu Recyklingu Akumulatorów ZAP Sznajder w Korszach w kanale oczyszczania spalin w sekcji filtrów. Doszło tam do zapalenia się drewnianej belki stanowiącej konstrukcję dachu, przez co ogień szybko się rozprzestrzeniał.
/.../
Pierwsi na miejsce zdarzenia, dwoma pojazdami ratowniczo-gaśniczymi, przyjechali ochotnicy z Korsz. Natychmiast wyprowadzili z budynku poszkodowanego i udzielili mu kwalifikowanej pierwszej pomocy polegającej na opatrzeniu oparzeń twarzy i szyi hydrożelami, wdrożyli tlenoterapię i zapewnili wsparcie psychologiczne.
/.../
Tymczasem na miejsce prowadzonej akcji przybyły kolejne strażackie zastępy z KP PSP w Kętrzynie. Nastąpiło też przekazanie dowodzenia akcją dowódcy JRG Kętrzyn. Nowy KDR podzielił teren na odcinki bojowe i przydzielił strażakom nowe zadania, w tym prowadzenie skutecznych działań gaśniczych z podnośników hydraulicznych od zewnątrz oraz działań gaśniczych wewnątrz obiektu.
/.../
Na szczęście pożar ten był jedynie symulacją zdarzenia stworzonego na potrzeby scenariusza strażackich ćwiczeń. Specyfika prowadzenia tych działań wymusiła zaangażowanie wielu służb i podmiotów. W ćwiczeniach wzięli udział funkcjonariusze z komend powiatowych PSP w Kętrzynie i Bartoszycach, a także zastępy strażaków z OSP Korsz, Drogosz, Reszel, policjanci z Kętrzyna i Korsz, a także straż miejska z Korsz.
Cały artykuł można przeczytać w papierowym wydaniu "Strażaka" nr 2/2016.