Zgłoszenie o dużym zadymieniu wokół kurnika dotarło do straży pożarnej 13 stycznia po godz. 22 - mówił radiu st. kpt. Karol Cachnij z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Golubiu-Dobrzyniu. Na miejscu zdarzenia okazało się, że pożar był już w zaawansowanej fazie.
W akcji gaśniczej, która trwała do godziny 5 rano, udział wzięło siedemnaście strażackich zastępów - 61 strażaków. Nie ucierpiały żadne zwierzęta, ponieważ kurnik był dopiero przygotowywany do ich wprowadzenia. Spłonęły natomiast narzędzia i maszyny o wartości ok. 800 tys. zł. Udało się uratować sąsiedni budynek mieszkalny.
Prawdopodobnie przyczyną pojawienia się ognia było podpalenie - stwierdził st. kpt. Karol Cachnij.