Ogień pojawił się przed południem w sali bankietowej restauracji - informuje portal gazeta.pl. Jako pierwsi zagrożenie dostrzegli wędkarze, którzy łowili ryby w pobliskim jeziorze.
Do zdarzenia zadysponowano czternaście zastępów straży pożarnej - około pięćdziesięciu strażaków. Na miejsce przybyła też policja, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, pogotowie energetyczne oraz właściciel obiektu.
Akcję gaśniczą utrudniał silny wiatr. Na szczęście żywioł nie spowodował ofiar w ludziach. Strażakom udało się zabezpieczyć znajdujące się w pobliżu trzy domki lotniskowe, na które wiatr mógł przenieść ogień. Wynieśli także z wnętrza restauracji butle z propanem butanem.
Niestety, straty materialne będą duże - oceniła rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Starogardzie Gdańskim mł. kpt. Karina Stankowska. Sala bankietowa o powierzchni ponad trzystu metrów kwadratowych została cała zajęta ogniem. Dogaszanie pożaru zakończyło się ok. godz. 16.